Pivovar Trautenberk • LabTrekking. Gdzie na piwo w czeskich górach? Pivovar Trautenberk. W przygranicznej, czeskiej Małej Upie całkiem niedawno powstał browarek o nazwie Pivovar Trautenberk. Szczyci się on tym, że został ulokowany na wysokości 1045 m n.p.m. Nie jest to najwyżej ulokowany czeskich browar. Wyżej działa choćby Lućni 3. Craft Beer Muranów. Ten przytulny pub na warszawskim Muranowie to idealne miejsce dla miłośników piw rzemieślniczych, którzy szukają smakowych doznań w przystępnych cenach. Craft Beer Muranów oferuje piwa z różnych zakątków świata, a także ciekawe propozycje lokalnych browarów. 4. PiwPaw – Piw Paw na Nowym Świecie. Można dostać bzika myśląc, gdzie napić się piwa w Pradze, gdyż jest ono praktycznie na każdym kroku. Dlatego przygotowałam ten subiektywny przewodnik o tym gdzie pójść na piwo w Pradze. Znajdziesz tu browary, mikro-browary oraz tzw. domy piwa. Wspominam także, gdzie lepiej się na piwo nie wybierać. Rodzaje piw serwowanych dziś na Kaszubach – Stary Browar Kościerzyna. W Starym Browarze Kościerzyna produkuje się obecnie sześć rodzajów piwa. To Pszeniczne, Ciemne 10, Red Lager, IPA, AIPA oraz najpopularniejszy Lager. W sezonie liczyć można na smaki dedykowane konkretnym porom roku. W Starym Browarze Kościerzyna piwo warzone jest 3. Ulica Długa i Długi Targ w Gdańsku. Długa i Długi Targ w Gdańsku to najpopularniejsze, przepiękne ulice miasta, tworzące Trakt Królewski. Ulica Długa biegnie od XVII-wiecznej Złotej Bramy do Ratusza, gdzie zaczyna się Długi Targ i wiedzie aż do potężnej Zielonej Bramy, zbudowanej w stylu manierystycznym w XVI wieku. Terminy na leczenie aparatem ortodontycznym na NFZ w Gdańsku - stan na 25.11.2023. Znane są takie sytuacje, kiedy terminy NFZ na leczenie aparatem ortodontycznym w Gdańsku są dosyć odległe. XQrgtrm. Widok (10 lat temu) 14 stycznia 2012 o 11:13 Gdzie w Gdańsku mozna wypic DOBRE grzane piwo lub wino?? Chodzi głownie o starówkę. 0 0 (10 lat temu) 14 stycznia 2012 o 13:07 Wszędzie poza miejscami do tego niedozwolonymi, ujętymi w ustawie. 3 4 (10 lat temu) 14 stycznia 2012 o 13:09 chodzi o konkretne miejsce..pub czy cos 0 0 ~Kapelusznik. (10 lat temu) 14 stycznia 2012 o 13:21 Owszem, w pubie możesz. 2 2 (10 lat temu) 14 stycznia 2012 o 23:38 w Browarni można... dobre dają... :o) Mężczyzna to Twój skarb, więc... zakop go w ogródku. :o))) 1 0 (10 lat temu) 15 stycznia 2012 o 11:36 Tak jest !!! BROVARNIA ku temu miejscem odpowiednim jest. HEJ !!! 0 0 (10 lat temu) 15 stycznia 2012 o 17:31 tylko jest jedno "ale"... z lekka drogo... ale jeśli nie idziesz się opić tylko degustować to warto :o)) Mężczyzna to Twój skarb, więc... zakop go w ogródku. :o))) 0 0 ~pozdro (10 lat temu) 16 stycznia 2012 o 08:58 BROVARNIA - przereklamowane, nie warto tam iść. nic specjalnego. są lepsze knajpy. głośno, kible brudne . byłem w piątek. więcej tam nie pójdę. 0 0 (10 lat temu) 16 stycznia 2012 o 11:34 no to czekamy na jakieś propozycje... jaki to te lepsze knajpy gdzie dają dobrego grzańca? chętnie sie napiję... :o) Mężczyzna to Twój skarb, więc... zakop go w ogródku. :o))) 0 0 ~ala (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 18:42 w CICO na ul. Piwnej w Gdańsku. Świetne grzane piwo i fajna atmosfera. Grzane wino piłam tam raz i zdecydowanie wolę grzane piwo. 1 0 (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 18:49 a dokladnie w ktorym miejscu to jest.. szlam ostatnio i nie rzucilo mi sie w oczy :) 0 0 ~ala (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 19:10 Trzeba iść ul. Piwną od Targu Węglowego - CICO jest po prawej stronie Bazyliki Mariackiej. Rzeczywiście może nie rzuca się w oczy, ale jest przy samej ulicy i jak się już stoi przy Bazylice to widać wejście. Polecam zejść na dolny poziom lokalu. 1 0 ~ala (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 19:11 Na stronce jest mapka dojazdu 0 0 (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 19:18 Aa teraz juz wiem :) Mieszkam na starówce,takze mam blisko Dzieki za propozycje 0 1 konto usunięte (8 lat temu) 11 grudnia 2013 o 17:09 W Gdyni Restauracja San Marino oferuje Grzane BIAŁE wino !!! z białą czekoladą i nutką wanilii - warto się wybrać bo to na prawdę rarytas :) 0 0 (8 lat temu) 11 grudnia 2013 o 19:15 Powinni zakazać grzać piwo ;) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 18 stycznia 2014 o 23:09 u mnie, ja robię pyszne :D właśnie kiedyś poszłam do jakiejś knajpy, mieli grzane piwo i wzięłam...i się okazało że tylko podgrzali piwo i dolali soku malinowego....ble. Załączam przepis na najlepsze grzane piwo :) -1 piwo -łyżka miodu -2-3 łyżki soku malinowego (w zależności od preferencji) - 5 goździków -pół łyżeczki cynamonu -1/3 łyżeczki imbiru -odrobina cukru wanilinowego (opcjonalnie ale daje niesamowity aromat) - dwa plasterki pomarańczy Piwo podgrzać, gdy będzie już ciepłe dodać wszystkie składniki prócz pomarańczy. Doprowadzić do wysokiej temperatury , przelać do szklanki i wrzucić pomarańczę (najlepiej ją pomaltretować słomką :D) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 01:29 Prawie dokładnie tak jak powyżej (oprócz zaleceń ilościowych bo to chyba dla blondynek) zrobiłbym grzańca z czerwonego wina. A piwa? Uważam za profanację tego zacnego trunku. Zresztą.. zestawienie piwa z goździkami i imbbirem.. plijż... ;) 1 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 13:09 czuję się wykastrowana kulinarnie... :D dlaczego zalecenia ilościowe są dla blondynek? wychodzi na to, że uważasz, iż każdą książkę kucharską piszą blondynki,czyż nie? no tak...jestem macho i nie piję grzanego piwa bo to profanacja.... profanacją proszę pana jest to, co się robi z muzyki teraz...a smak jest kwestią gustu, każdemu smakuje coś nie każe panu szanownemu tego grzanego piwa pić więc niechże pan powstrzyma się od swoich uwag na temat tego, co inni mogą akurat lubić :) pozdrawiam, ściskam i życzę smacznego ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 13:50 > wychodzi na to, że uważasz, iż każdą książkę kucharską piszą blondynki,czyż nie? Nie. Jedyny logiczny wniosek, jaki można wysnuć z mojego wpisu jest taki, że książki kucharskie są pisane DLA blondynek a nie PRZEZ blondynki ;) Słyszałem o osobach, które robią potrawy dokładnie wg przepisu i czasami nawet nie smakują ich. Ale umówmy się, że to już jest swego rodzaju odchylenie ;) Każdy posiadacz kubków smakowych, węchowych i jakiegokolwiek kulinarnego doświadczenia, rzuciwszy okiem na przepis jest w stanie wykonać potrawę nie mając podanych dokładnych ilości składników. Po prostu - kierując się smakiem i intuicją. Wyjdzie lepiej lub gorzej - zależy jakie kto ma doświadczenie, intuicję i oczywiście: indywidualne preferencje smakowe. > każdemu smakuje coś innego Zgadza się. Pisałem o profanacji z mojego punktu widzenia - zatem nie traktuj mych słów jako prawdy uniwersalnej :D Po prostu: dla mnie piwo powinno smakować jak piwo, czyli być gorzkie. Można do niego dodać goździki czy sok malinowy ale to już nie będzie PIWO tylko napój piwny :) Często nawet dosyć smaczny :D > niechże pan powstrzyma się od swoich uwag na temat tego, co inni mogą akurat lubić To jest forum dyskusyjne - zatem nie zamierzam powstrzymywać się od wyrażania własnego zdania. I nigdzie nie dyktowałem niczego innym. Daleko mi do totalitarnych zapędów :D A w ogóle to narobiłaś mi smaka na piwo. Nie grzane i nie lodowate, jak teraz w większości serwują. Po prostu zwykłe, chłodne piwko :) Wieeeeeeki nie piłem! 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 15:29 ...mam w lodówce...rzucić?:D ależ oczywiście- jako przyszły kucharz potwierdzam, że nie należy trzymać się kurczowo przepisu ale jeżeli ktoś nie jest wprawiony w gotowaniu lub wie, że jego wariacje na temat przepisów nie wychodzą, wówczas takie podanie gramatury tudzież proporcji ratuje temu komuś obiad/deser czy właśnie napój ;D i to wcale nie trzeba być proszę pana blondynką (choć ja nią niezaprzeczalnie jestem :D ) tylko...czasem ludzie mają chęci a talentu czy smykałki brak ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 15:57 > ...mam w lodówce...rzucić?:D No właśnie... takie z lodówki dla mnie jest za zimne. Ale, jak każdy porządny Polak w niedzielę: skoczę sobie do Biedry i zanabędę browca :D > jako przyszły kucharz... O! Toś młodziutka! Blondynka. I jeszcze ten nick... Ślinka sama leci (oczywiście z powodu tematyki wątku :]) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 16:27 proszę powstrzymać ślinotok :D panele panu wstaną od wilgoci :D fakt, jeszcze jestem dosyć młoda więc wiele przede mna w tym zawodzie :) ale piwo w temperaturze pokojowej nie jest smaczne ;) zmrożone oczywiście też nie ale jeżeli mamy delikatnie chłodne piwo to warto je podać w zmrożonej szklance co by nie ogrzało się zbyt szybko pod wpływem ciepła ciała :) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 16:50 > panele panu wstaną od wilgoci :D Pamiętasz moje panele? Ażem się wzruszył ;) Ale w takim razie śmiało możesz mi mówić na "ty". Taka zresztą jest formuła na forum :) > nie ogrzało się zbyt szybko pod wpływem ciepła ciała 1. Picie na stojąco z pokala trzymanego w ręku to nie moja bajka 2. Picie na stojąco z kufla w zadymionej kuflotece to dosyć odległa przeszłość. Zresztą - kufle miały ucho do trzymania :) 3. Piwo w stojącym na stoliku pokalu, nawet w upalny dzień się nie nagrzeje... przynajmniej w moim przypadku. Po prostu nie zdąży :D Ale my tu pitu pitu... a Biedronka czeka :) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 17:58 zatem powodzenia w biedronkowych zdobyczach :D nie mówiłam tu o piciu na stojąco...można pić na siedząco ale trzymać kufel/szklankę w łapce ;) zaśmiecamy trochę forum...może przejdziemy na mail?:) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 18:24 > zatem powodzenia w biedronkowych zdobyczach :D Z Biedronki niestety nici. Aku mi zamarzł. Ale pójdę do pobliskiego 24h - nie poddam się i wypiję dzisiaj to piwo :D > można pić na siedząco ale trzymać kufel/szklankę w łapce Troszkę to głupie. Pokal się od tego grzeje :D > zaśmiecamy trochę forum A skądże! TO jest dział "towarzyskie" i "small talk" jest jak najbardziej wskazana ;) Dzięki temu dajesz się poznać. Już wiem, że jesteś 22-letnią blondynką, kształcącą się na kucharza. Jesteś niegłupia (korepetycje), pracowita i zaradna (różne inne prace). No i masz zdrowe spojrzenie na świat. Wiedza o Tobie jest zatem znacznie bogatsza, niż o wielu, którzy stękają na forum, że szukają znajomości - a potem znikają :) Poza tym: nie sądzę, żeby Mala83 miała nam to za złe po 2 latach :) > może przejdziemy na mail?:) Jeśli Ci bardzo zależy, to mnie łatwo wyszukasz. Czasami trafiam się zalogowany. A i e-mail czy tel jest łatwy do wyszukania. Możemy się również po prostu wybrać na piwo. Najwyżej zostanę posądzony o pedofilię (kiedy ja byłem w Twoim wieku, trwała jeszcze komuna) :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 18:43 bardzo mi przykro jeżeli chodzi o biedronkę ale masz rację- nie poddawaj się :D (w biedronce i tak nie ma dużego wyboru piwa a warka czy tyskie to jak dla mnie bezsmakowe sikacze :P choć to po prostu moja wina- jestem dość wymagająca jeżeli chodzi o łechtanie kubków smakowych ) może i głupie- ja tak piję :D lubię trzymać szklankę w ręce :D ale widzisz- każdy ma swoje preferencje :) nie kształcę się na kucharza, to znaczy...rozwijam się we własnym zakresie na ten moment :) studia zupełnie odbiegają od moich marzeń o staniu w kuchni :D hmmm nie zależy mi aż tak bardzo żeby preszukiwać internet ;) wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś wprost mi czegoś nie poda to znaczy, że ma ku temu jakiś powód ;) żona cię puści na piwo z małolatą?:D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 19:15 >w biedronce i tak nie ma dużego wyboru To akurat jest dla mnie zaletą Biedronki :) Kiedyś pochłaniałem ogromne ilości piwska i śmiało mógłbym uważać się wówczas za smakosza*. Niestety.. ze względów zdrowotnych musiałem się sporo lat temu przerzucić na alkohole przezroczyste :D Piwo pijam bardzo sporadycznie - może ze 2x w roku. Stąd ilość dostępnych w sklepie gatunków powoduje tylko moja konsternację. Dzisiaj (już po zakupach :) padło na Harnasia. Stał najbardziej pod ręką :D > jestem dość wymagająca jeżeli chodzi o łechtanie ... i dosyć prowokująca, jeśli chodzi o pisanie :D > studia zupełnie odbiegają od moich marzeń o staniu w kuchni Moje studia też od nich odbiegały. Co więcej - całkowicie odbiegały od pracy, którą obecnie wykonuję i która jest moją pasją. Jednak gotowanie uwielbiam :) > jeżeli ktoś wprost mi czegoś nie poda to znaczy, że ma ku temu jakiś powód Maila nie podaję na Forum - cierpię na botofobię :) Ale wielokrotnie podawałem swój nr tel. Większość aktywnych forumowiczów go zna ;) No i... nie chcę dawać pożywki do hihotu dla ωÐr-a :) > żona cię puści na piwo z małolatą? Akurat o to bądź całkowicie spokojna :D --- (*) Przypowieść: Kiedy byłem w Twoim wieku, na którejś z piwnych imprez w akademiku jedna z dziewczyn miała zastrzeżenia, że się czepiamy, bo kupiła piwo zarówno w brązowych jak i zielonych butelkach (ten sam gatunek - zapewne Gdańskie) Zatem - zrobiliśmy eksperyment. Dziewczyny po kolei nalewały piwo z różnych butelek do 3 szklanek. Oczywiście po kryjomu i notując które do której. Potem każdy z facetów próbował. Było nas czterech lub pięciu. WSZYSCY faceci poprawnie wskazali, które piwo jest w której szklance. Dziewczynom opadły kopary i więcej zielonych butelek nie było :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 19:35 brrr na samą myśl o alkoholach przezroczystych robi mi się słabo :P to jedna z niewielu rzeczy, która ciężko mi przechodzi przez gardło. zdecydowanie jestem typem piwiary :D jakkolwiek to brzmi :D tak, zdecydowanie panowie mają dużą zdolność do rozróżniania alkoholi ;) tak jak panie do odróżniania zapachów :) swoją drogą węch jest cudownym zmysłem...o ile życie byłoby uboższe bez niego :) prowokująca?:) ależ skądże...przecież ze mnie taki anioł ;) zatem...czym się parasz, paniczu?:D sprytnie się wykręciłeś w pytaniu o żonę ;) 0 0 (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 19:57 > jedna z niewielu rzeczy, która ciężko mi przechodzi przez gardło Wymienisz pozostałe? ;> > ze mnie taki anioł Do Twych licznych zalet dopisuję poczucie humoru ;) > czym się parasz, paniczu? Zarówno odpowiedź na to, jak i inne Twe pytania z pewnością już padła na forum :D Są gorsze rzeczy od śmierci. Czy zdarzyło Ci się spędzić wieczór z agentem ubezpieczeniowym? (Woody Allen) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 20:00 Godz. 20:00 Czas na psssst... gul..gul..gul... mniam :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 20:08 nie śledzę forum więc nadal żyję w błogiej niewiedzy :D licznych zalet :D a to dobre :D sprawiam niezłe pozory ;) wymienię! :D flaki np :D i pierogi z serem na słodko... i słodkie wino czerwone...absynt (spolszczona wersja chyba figuruje w języku, prawda?;) ) i jeszcze na pewno kilka rzeczy by się znalazło ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 20:32 No więc: najpierw priorytety :) Harnaś jest dosyć smacznym piwem (jak dla wtórnego analfabety) choć jest dosyć wodniste w smaku. Nie ma nuty dziegciu, której nie cierpię i ma wyrażną chmielową goryczkę. Nadawałoby się na całodzienne piwkowanie biwakowo-grillowe latem. > nie śledzę forum więc nadal żyję w błogiej niewiedzy :D Bez śledzenia Forum, już powinnaś wiedzieć przynajmniej czym się zajmuję :) > sprawiam niezłe pozory ;) U kobiet to standard. Mają to w genach :) Ale to właśnie sprawia, że odkrywanie wnętrza kobiety jest ekscytującym wyzwaniem :D > wymienię!... Do flaków przez lata nie miałem przekonania. Potem gdzieś trafiłem na naprawdę dobrze zrobione i "zaskoczyłem". Choć i tak obecnie uważam, że najlepsze na świecie flaki robię ja :) Niestety: jest to już nie do zweryfikowania. Jeden z bazowych składników "moich" flaków (ogon wołowy) jest bowiem już nieosiągalny w handlu. Efekt paniki z BSE :/ Pierogi (czy np. naleśniki) na słodko kojarzą mi się z dzieciństwem :) Zjem, choć bez większego entuzjazmu. Wina nie pijam wcale. Ale nawet, jak jeszcze mogłem je pić, to nie byłem jakimś jego specjalnym entuzjastą. Absynt (jak najbardziej poprawny wyraz) też niekoniecznie ;) Gusta kulinarne się zmieniają z wiekiem. Kiedyś nie cierpiałem szpinaku - dzisiaj jestem jego mega fanem! Z kolei w drugą stronę: kuchnia indyjska i curry - teraz bardzo niechętnie. Daleki wschód też mi jakoś obrzydł :) Natomiast niezmiennie nie cierpię owoców morza (robali), sezamu i wiórków kokosowych :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 20:44 hmmm dlatego najlepszym daniem dla ciebie będą krewetki w curry i sezamie :D lubię robale pod różną postacią ;) szpinak też ;) co dziwne- chętnie go jadłam jak byłam brzdącem ;) wolisz ostre czy słodkie?:) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 20:52 > najlepszym daniem dla ciebie będą krewetki w curry i sezamie :D Nie przeginaj... ;) > wolisz ostre czy słodkie?:) Ze słodkimi życie jest spokojniejsze, choć ostre na krótką metę dają więcej przyjemności :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 20:56 dlatego najlepszym połączeniem jest czekolada z chili ;) subtelna, słodka i niepozorna na zewnątrz...a gdy jej posmakujesz głębiej dostarcza upragnionej pikanterii :) nie przeginam wcale a wcale ;) tak sobie...szydzę ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 21:00 > gdy jej posmakujesz głębiej dostarcza upragnionej pikanterii :) Oj tak.... bardzo plastycznie ujęłaś GŁĘBIĘ smaku ;) Od siebie dodam jeszcze dojrzałe, słodkie truskawki, ze świeżo zmielonym białym PIEPRZEM ;) Biedne panele... 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 21:11 dojrzałe i słodkie :D tak...też takie lubię :D zawsze dobrze oddaję wszelkie głębie tak, by poruszyć wyobraźnię i pobudzić zmysły ;) dusza humanisty, erotyczny umysł i pasja gotowania sprawia, że wychodzi z tego bombowe połączenie kiedy opowiadam o jedzeniu... nawet herbatę umiem przedstawić w takim świetle, że będziesz ją pił niczym napój bogów ;) właśnie ostatnio widziałam projekt cudownego wnętrza...sypialnia a w sypialni wielka wanna....genialne ale pierwsze o czym pomyślałam "hmm...przecież to muszą wstawać panele jak się zamoczą" :D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 21:24 > zawsze dobrze oddaję wszelkie głębie Wszelkie... Dobrze, że mam klawiaturę chowaną pod blat biurka, to jeszcze nie zamokła... Swoją drogą... chyba się doigramy... Nasz Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący nas zabanuje za pornografię na Forum :D > wychodzi z tego bombowe połączenie kiedy opowiadam o jedzeniu To już Słowacki zauważył, że chodzi o to, aby język giętki uczynił wszystko, co pomysli białogłowa... > sypialnia... Wiedziałem, że tak to się skończy.. :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 21:31 hahah :D wszystkie drogi prowadzą do sypialni :D hmmm widzisz tu gdzieś pornografię?:D no chyba, że pijesz to piwo w stroju adama :D giętki język...on się także przydaje...niesamowicie dobrze robi w zajadłych dyskusjach czy długich konwersacjach ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 21:43 > pijesz to piwo w stroju adama Piwo już wypite. W stroju Adama nie piję nigdy sam ;) Aczkolwiek zdarza mi się wykonywać w takim stroju część mojej pracy. Po prostu.. śpię w skórzanej piżamce. Po przebudzeniu bladym świtem (czyli koło 9-10) sprawdzam na kompie, co się "urodziło". Jeśli są to tematy nie cierpiące zwłoki, to je załatwiam od ręki - jeszcze przed poranną kąpielą :D Zresztą... ja w stroju Adama to bardziej czarna komedia z elementami horroru niż pornografia :D > niesamowicie dobrze robi w zajadłych dyskusjach czy długich konwersacjach ;) Zgadzam się w 100% Co prawda.. zajadłym dyskusjom pesel już trochę przeszkadza, ale długie, wielowątkowe konwersacje, to czysta rozkosz :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 21:54 hahah :D lubię swoją wyobraźnię :D wiesz w jakiej skórzanej piżamce blondynka sobie ciebie wyobraziła? :D właśnie mniej więcej jak takiego sadyla z biczem w łapce :D ...aaaa to może stąd ten nick :D ...dochodzę do wniosku, że jednak jestem zepsuta :D ...ale to przez studia... :D no dobrze...było już o jedzeniu...i o innych uciechach :D czas na pytanie dnia...pytanie, którego nie podejrzewasz usłyszeć w żadnej normalnej konwersacji...filozoficzna myśl mnie naszła... tak sobie pomyślałam, że w rowerze mamy różne części, między innymi koło....czy gdyby koło miało kształt kwadratu, nadal owa część roweru nazywałaby się kołem....biorąc pod uwagę, że koło i tak faktycznie nim nie jest ponieważ jest okręgiem? 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 22:09 > może stąd ten nick Wielokrotnie się nad tym zastanawiałem, czy właśnie TAKIE wyobrażenie mnie sobie nie jest dla części Pań podprogową przyczyną zainteresowania :D A sprawa jest zupełnie prozaiczna. Nick wymyślił w 1985r EuGeniusz A. (współspacz z akademika) i pochodzi od nazwiska. Pisałem o tym już na Forum :) > jestem zepsuta A skąd! Skoro to piszesz, to nie jesteś. Jesteś po prostu świadoma :D Jak wspomniałem, masz bardzo zdrowe (dla mnie) poglądy. Dałaś temu wyraz w wątku "pastorałkowym" :D > pytanie, którego nie podejrzewasz usłyszeć w żadnej normalnej konwersacji Uwierz, że z racji pracy, spotykam się z najdziwniejszymi możliwymi pytaniami :D IMHO: Koło rowerowe nie jest okręgiem. Jest kołem, bo ma piastę i szprychy. Nazwa "koło" jest przypisana do kształtu. Nazwanie nim elementu pojazdu jest wtórne i umowne. Kwadratowe koła byłyby dosyć niewygodne w użyciu. Ale są pojazdy z kołami trójkątnymi - a w zasadzie zespołem trzech klasycznych kółek na planie trójkąta równobocznego. Przystosowane do płynnego pokonywania schodów. W najprostszym wydaniu - widziałem takie wózki/torby na zakupy. Są też koła na bazie wielokąta, którego wierzchołki stanowią sekwencyjnie pompowane poduchy. Przeznaczone do poruszania się na niepewnym gruncie w sytuacji, gdzie gąsienice nie zdałyby egzaminu. 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 22:19 ...uwielbiam twój umysł ;) z jakimi pytaniami się spotykasz? "dzień dobry, czy jeżeli złamałem palca dłubiąc w nosie to należy mi się odszkodowanie?" :D ty to wszędzie zaglądasz i nic się przed tobą nie ukryje...?:D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 22:25 > ...uwielbiam twój umysł ;) Odpowiem nieskromnie, acz prawdziwie: już to słyszałem. Wielokrotnie ;) Ale dziękuję i udam, że się czerwienię :D > złamałem palca dłubiąc w nosie.. To jedno z "normalniejszych" :) Najciekawsze pytania można usłyszeć na szkoleniach. Ludzie mają niesamowitą wyobraźnię w wymyślaniu casusów, mogących skonfundować prowadzącego szkolenie :) > wszędzie zaglądasz i nic się przed tobą nie ukryje...? Staram się :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 22:36 zmysł detektywistyczny...hmmm pomyliłeś się w fachu :D haha :D no tak...ponoć nie ma głupich pytań- są tylko głupie odpowiedzi ;) ...emeryci się nie czerwienia...nie to ukrwienie ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 22:50 > pomyliłeś się w fachu Nie. Mam doświadczenie w (nazwijmy to umownie) "pozyskiwaniu informacji" (też pisałem o tym na Forum :) i to zarówno białym jak i czarnym*, jeśli te nazwy Ci coś mówią :) Przydaje mi się ono czasami w obecnej pracy. Jednak zdecydowanie wolę analizę człowieka (a jeszcze bardziej: kobiety) face2face a nie zza krzaka :D > nie to ukrwienie Nie narzekam :D Nie czerwienię się bo jedno więcej drzewo w lesie jest nie do zauważenia ;] --- * dygresja: oglądałaś film "Brazil"? Jeśli tak, to nie ma to nic wspólnego z Wydziałem Pozyskiwania Informacji :) Jeśli nie - obejrzyj koniecznie! 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 22:59 nie oglądałam ale nadrobię w wolnej chwili ;) analiza kobiety...ale ponoć nas się nie da przeanalizować ;) każda jest zupełnie inna, mamy tylko podobne cechy typowo gatunkowe :) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:05 > nadrobię w wolnej chwili ;) Gorąco polecam! Choć ja za pierwszym razem marzyłem, żeby się już skończył. Mózg mi się lasował :D > każda jest zupełnie inna Oczywiście. Dlatego właśnie analiza pojedynczej kobiety jest taka fajna. Inaczej byłby to schemat i sztampa... czyli nudy :) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:11 to co ci podpowiadają zdolności analityczne, prócz tego, że jestem cudowna?:D lubię ciężkie filmy :) im bardziej powalony tym lepiej :) zostawiają duże pole do manewrów intelektualnych, do analizowania właśnie i do logicznego myślenia podczas, gdy wydaje nam się ono totalnie nielogiczne ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:19 > co ci podpowiadają zdolności analityczne Wróżką nie jestem. Parafrazując ZJ-a powiem, że opinie zmierzające ku ustaleniu prawdy obiektywnej można wydać na bazie informacji pozyskanych źródłowo, po przeanalizowaniu ich sprawdzonymi algorytmami :D Czyt: piwko? Albo napój bogów, czyli herbatka? :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:29 czuję się jak obiekt matematyczny...algorytmy, analityka.. :D a potem wyciągniesz ze mnie średnią uwzględniając różnej maści hiperbole... ok...mogę poddać się wszelkim zabiegom matematycznym :D (prócz mnożenia :D ) napój bogów...owszem...a jeszcze lepiej napój bogiń czyli intensywny, ciemny napar z delikatną nutą krainy mlekiem i cukrem płynącej ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:36 > mogę poddać się wszelkim zabiegom matematycznym Całkowanie po powierzchni zamkniętej ze szczególnym uwzględnieniem punktów osobliwych też wchodzi w rachubę? ;) > napój bogiń Nawet lepiej. I jak dla mnie te nuty mogą być wręcz brutalne :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:40 kakofonia raju?:D no ładnie ;) całkowanie...hmmm możesz probować ale nie obiecuję, że cię nie zróżniczkuję...a wtedy to już możesz zakryć się silnią :D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:44 Raczej będę dążył do powiększenia iloczynu naszych zbiorów :D 0 0 ~żona (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:47 Oczywiście, że nie puści 1 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:49 sam się puści :D hahah :D i wyznaczymy sobie nnw! :D koniecznie :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 23:57 ....to pojechałam :D hahhah :D nnw ... chodziło mi o nww :D ...blondynka... 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:07 Piszesz cholernie podprogowo a i "przejęzyczenia" są freudowskie :) "wyznaczmy sobie nnw" - następstwa nieszczęśliwych wypadków? :D nww - najmniejsza wspólna wielokrotność? Raczej odżegnywałbym się od operacji na liczbach całkowitych a wszedłbym w liczby wymierne czy wręcz zespolone :) Z użyciem dynamicznego pojęcia limesu :D 0 0 ~ŻONA nr 2;))) (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:20 Sadyl do domu! Gdzie sie szlajasz po obcych landach ;)))) 1 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:20 cóż..przejęzyczenia freudowskie traktuję jako komplement...facet był kompletnie chory na umyśle przez co nietuzinkowy i kontrowersyjny ;) mi się to podoba. no toż mówiłam, że blondynka nooo :D śmiej się, śmiej :D na zdrowie :D ja tam wolę w nic nie wchodzić niż czuć się jak ułamek lub jednostka urojona ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:25 Żony Wy Moje obie.. a w zasadzie: Żono i Siostro :) Dajcie mi pohasać na swawoli :D 0 0 ~Nr2 (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:27 A sobie hasaj;) Sprawdzam tylko kandydatkę na bratowa ;))) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:33 > nietuzinkowy i kontrowersyjny ;) mi się to podoba. Jego poglądy były nietuzinkowe i kontrowersyjne. Można z nimi polemizować. Samego Freuda raczej nie poznasz :) Nie każdy "nawiedzeniec" wart jest zainteresowania. Angażując sie w chore wizje.. ryzykujesz zabłąkanie własnego umysłu. Mój ulubiony cytat z innego "nawiedzeńca": Morzem trzeba być, aby brudne strumienie do siebie przyjmować i samemu się nie zbrukać" (F. Nietsche) > czuć się jak ułamek lub jednostka urojona Coś to więcej niż nic. A jednostkę urojoną możemy wykluczyć, zakładając, że poruszamy się jedynie w dziedzinie liczb rzeczywistych :) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:38 @nr2: Rozumiem, że w ramach retorsji, nr1 sprawdza obecnie kandydata na mojego szwagra? :D 0 0 ~Nr2 (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:41 Oczywiście ze tak:p mam nawet na to zdjecia ;))))) 1 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:47 > mam nawet na to zdjecia Po przekazie SKĄDINĄD: już czas, żebyście włączyły kamerkę na zbiorniku :] Poza tym.. nie straszcie mi ciacha :D 0 0 ~number one ;) (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:52 Twoje niedoczekanie, zbiornik to ja mam ale na wodę :p a ciacho jeszcze zdążysz pochłonąć ;))) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:54 owszem ale nie zaprzeczysz chyba, że każdy geniusz był nawiedzeńcem ;) skoro już lecimy cytatami.... oto cytat, który ja najbardziej lubię, o wiele mniej filozoficzny i z prostym przekazem...ale jakże bardzo do mnie pasujący.... "Jestem w stanie permanentnej erekcji intelektualnej." ;) a tak o sobie mówił nikt inny jak Salvador Dali- mistrz nad mistrzami... swoją drogą Dali często przywoływał słowa Nietzsche , szczególnie w odniesieniu do Gali-swojej żony ;) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 00:55 pochłonąć?:D ale przecież nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka...no chyba, że ma się dwa :D 0 0 ~one (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:00 Wystarczy nie być zachłannym a i dobrego ciacha wystarczy na dłużej ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:06 > ciacho jeszcze zdążysz pochłonąć Hmmm.. pewnie tak... Pośpiech jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł :) Taki dowCip z brodą...: Idą dwa byki, młody jurny i stary, zgorzkniały.. :) po łące. Za wzgórzem widzą stado krówek. Młody.. podekscytowany.. "Lećmy.. bzyknijmy którąś!". Na co stary: "Nie lećmy, tylko spokojnie pójdźmy. I nie którąś tylko wszystkie" :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:08 ...Strasburger byłby z ciebie dumny :D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:11 Związek Dali-Gala znam ;) Stan "permanentnej erekcji intelektualnej"..hmmmm.. zazdraszczam :) Każdemu może się trafić gorszy dzień czy czas.. Jeśli będzie to "1st impression" vel "imprinting" może być to decydujące. Na szczęście.. dziś jestem w bardzo dobrym stanie emocjonalnym i intelektualnym. Ukrwienie słabe.. ale i dobrze. Po co.. nadaremno? :D 0 0 ~;))) (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:12 Sadyl, więc jednak zachłanność vel pazerność :P 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:12 @ciacho: Za Strasburgera masz u mnie mega plusa :D 0 0 ~Nr2 (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:18 Na bezludną wyspę, morze wyrzuciło, trzech mężczyzn, w wieku 25, 40 i 55 lat, gdy wreszcie do siebie doszli, powstawali, rozejrzeli się wkoło i nagle, ku ich wielkiemu zdziwieniu w niewielkiej oddali, wyspę zobaczyli, a na niej nagie dziewczyny w słońcu sobie chodziły, młody, gdy to zobaczył, krzyknął, chłopacy płyniemy wpław, to cudowna sprawa, a na to 40-latek, spoko, może zbudujemy najpierw małą tratwę, a na to 55 -latek, przecież stąd dobrze widać;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:21 @ zołzy Wy dwie... Mało mnie Wam? :] 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:24 merci ;) ależ oczywiście...grunt to nie porywać się na głębszą (wiem, że lubisz to słowo :D ) rozmowę podczas takich gorszych dni ;) abstrahując już od pierwszego wrażenia ;) bo choćbyś nie wiem jak błyszczał umysłem, bystrością i ilorazem inteligencji to ludzie i tak wyłapią twoje jedyne potknięcie wśród potoku mądrych słów ;) a może to też dlatego, że większość populacji o przeciętnym iq nie zrozumie mądrych wywodów ;) a mi się szykuje bezsenna noc na 120 procentach moich możliwości ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:28 @nr2: Dobre :) Choć nieprawdziwe. Wiem, że osobom w wieku ciacha czy Waszym, seks po 50-ce czy później, wydaje się patologią. Jednak tak nie jest. Jest tak samo istotny jak za młodu. Jest inny.. z pewnością. Mniej w tym ekwilibrystyki czy sportu.. więcej fascynacji, ciepła.. i doświadczenia. 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:32 > a mi się szykuje bezsenna noc na 120 procentach moich możliwości ;) Mi też niespieszno do snu.. No dobra.. olać ωÐr-a.. ;) 94O722O 888 939 I7O 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:33 ...to i ja się podzielę suchą anegdotką... :D Mężczyzna mając 20 lat kocha wszystkie kobiety. Mając 30 lat kocha już tylko jedną. Mając 40 lat kocha znowu wszystkie... ...oprócz tej jednej. już bez przesady z tą ekwilibrystyką...myślę, że przy obecnym trybie życia (siedzące) niewiele par jest w stanie przestudiować pół kamasutry ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:43 > Mając 40 lat kocha znowu wszystkie... > ...oprócz tej jednej. Odpowiedź już nie nadaje się na forum :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:44 podpuszczasz mnie do użycia powyższych cyferek :P wiesz,że jestem ciekawa odpowiedzi :P 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:46 Pan dał nam wolną wolę. Ew.. jesteś dorosła - zrobisz, jak uważasz za stosowne :) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 01:49 i jeszcze bezczelnie wykorzystuje podejścia psychologiczne :D niechaj i tak się stanie...ciekawość u kobiet zawsze bierze górę :D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 20 stycznia 2014 o 02:01 Wiem :D 0 0 Latające kleszcze - strzyżaki - groźne dla ludzi i zwierząt! Jak chronić się przed latającymi kleszczami? Strzyżaki, latające kleszcze to mało znana, ale groźna odmiana owadów. Jak ochronić przed strzyżakami? Spotkanie z latającymi kleszczami nie należy do... 27 lipca 2022, 19:33 Wakacje kredytowe bez tajemnic. Kto może skorzystać i jak to zrobić? Tak ułatwisz sobie spłatę kredytu hipotecznego Wakacje kredytowe to jedna z form państwowej pomocy dla osób spłacających kredyt hipoteczny. To wsparcie dla osób, które gorzej radzą sobie z... 27 lipca 2022, 17:00 Ciąg dalszy sporu o lokal w Gdańsku przy ul. Mariackiej, który przez 50 lat służył jako siedziba Związku Literatów Polskich Działająca od 102 lat organizacja (w Gdańsku już pół wieku) otrzymała od przedstawicieli władz miasta decyzję o wypowiedzeniu umowy o najem ich siedziby, która... 27 lipca 2022, 14:00 Gdańsk. Męskie Granie 2022: Kim jest Vito Bambino, który wystąpi w Gdańsku? Kiedy wystąpi? Kariera, piosenki, zdjęcia Męskie Granie 2022 w Gdańsku zbliża się wielkimi krokami. Jednym z artystów, którzy zaprezentują się przed publicznością, jest Vito Bambino. Sprawdziliśmy, kim... 27 lipca 2022, 8:56 Przegląd prasy Gdańsk. Zobacz wczorajszą prasówkę, poznaj najważniejsze informacje z Gdańska Przygotowaliśmy dla Ciebie poranną prasówkę. Zobacz artykuły, które nasi czytelnicy czytali najchętniej wczoraj, w Gdańsku. Sprawdź, czy nie minęło Cię... 27 lipca 2022, 5:46 Plany PKM-ki i wysokie oferty oddalają budowę tunelu lub wiaduktu na gdańskiej Oruni Złe informacje dla mieszkańców gdańskiej Oruni. Na tunel lub wiadukt przy ul. Sandomierskiej będą musieli poczekać jeszcze dłużej. Wpłynęły na to nie tylko... 26 lipca 2022, 19:12 Marek Dąbrowski 20 lipca, 2022 Dodaj komentarz Bałkany, ceny, Chorwacja, jedzenie, Koszty, paragony, wakacje 2022 Chorwacja i ceny 2022 – jaki jest koszt jedzenia na wakacjach? Co, gdzie, za ile kupisz w tym bałkańskim kraju? Jakie są ceny w restauracjach? Czy chorwackie paragony to paragony grozy? Jak kształtuje się koszt zakupu podstawowych produktów w chorwackich marketach czy na targu? Przeczytaj opracowane przeze mnie zestawienie – mam nadzieję, że przyda Ci się podczas pobytu w tym kraju. Chorwacja przyciąga turystów z Polski. Tu zawsze jest piękna pogoda! Chorwacja – tanio już było To, że Chorwacja nie jest już tanim krajem, wiedzą już wszyscy, którzy przyjeżdżają tu na wakacje. Część podstawowych produktów jest droższa niż w Polsce, inne rzeczy bywają tańsze. Pozytywnie mogą zaskoczyć ceny w restauracjach za produkty, które w Polsce kosztują krocie. Negatywnie – koszt podstawowych produktów. Czy Chorwacja jest jeszcze tania, a jeśli tak, to w jakim zakresie? Jaki jest koszt jedzenia na wakacjach tutaj? Jak kształtują się ceny 2022? Chorwacja to dla wielu prawdziwy raj na ziemi. Cenowo nie jest tu jednak tak różowo, ale są chwalebne wyjątki! Chętnie odwiedzany przez Polaków kraj Milion turystów z Polski w samym tylko 2021 r. – to pokazuje, jak popularna jest Chorwacja wśród naszych rodaków. Czy rok 2022 utrzyma lub pobije ten rekord? Sądząc po tym, że najczęściej słyszanym przeze mnie językiem w Chorwacji podczas tegorocznych wakacji, jest język polski, to bardzo możliwe. Tłumy rodaków na ulicach, plażach, w sklepach, restauracjach – i to pomimo faktu, że Chorwacja już od jakiegoś czasu nie jest tania. 3 litry wina Sangria oraz dwa drinki to w barze w Makarskiej koszt 390 kun, czyli w przeliczeniu na polskie złotówki ok. 240 zł. Ceny Chorwacja 2022 Przygotowałem dla Was zestawienie z paragonów, które zbieram od momentu przyjazdu tu na wakacje. Spędzam je w miejscowości Makarska. Ponieważ nie jestem zmotoryzowany, kupuję w marketach w mieście, w zasięgu krótkiego spaceru z apartamentu, który wynajmuję. Ceny 2022, które tu podaję, obowiązują w Makarskiej oraz pobliskich miejscowościach, jak Skradina czy Omis. ceny 2022: gdzie kupowałem? Podczas pobytu w Chorwacji kupowałem w dwóch marketach: Studenac oraz Konzum. Różnią się cenami za te same produkty, nawet o kilka kun. Na pierwszy ogień ceny w markecie Studenac. Co i za ile tu kupicie? Najczęściej podczas pobytu w Makarskiej kupowałem w marketach sieci Studenac. Ceny Studenac Chleb: 8,49 kun,serek biały do smarowania chleba ABC: 8,49 kun (100 g),pasta ajwar: 11,49 kun (słoik), pasztecik do smarowania chleba: 9,99 kun (95 g), mortadela: 23,40 kun (plasterki, 31 dkg), wędlina paczkowana: 15,99 kun (pancetta dalmatinska), wędlina paczkowana: 22,99 kun (prsut nazarak), wędlina paczkowana: 50, 40 kun (prsut delikate), wędlina paczkowana: 35,99 kun (budola + pancetta), woda mineralna: 5,79 kun do 6,79 kun (1,5 litra), ser żółty: 17,55 kun (plasterki, 23 dkg), orzeszki ziemne: 15,99 kun (opakowanie), mleko: 9,79 kun (1 litr), kefir: 8,99 kun (400 g), wino białe: 20,99 kun (1 litr), piwo Karlovacko: 35,99 kun (2 litry), piwo Ożujsko: 25,99 kun (2 litry), kawa mielona: 20,99 kun (20 dkg), kawa instant: 41,99 kun, jajka: od 15,49 kun do 17,49 kun (10 sztuk), banany: 10 kun (1 kg), papierosy: 31 kun, wkłady tytoniowe Neo: 29 kun To są ceny z kilku paragonów, które mogą różnić się rodzajem piwa, sera, wędliny czy chleba. Ceny owoców są o ok. 5 kun niższe na kilogramie, niż na targowisku, np. brzoskwinie kupimy tu za 15 kun (na targu – 20 kun), nektarynki za 18 kun (na targu – 20 kun), winogrona – 18 kun (na targu nawet i 30 kun). Pomidory, ogórki, papryki, cebula na targu – od 15 kun za kilogram w górę. Jeśli więc chodzi o owoce i warzywa, Chorwacja trzyma ceny w ryzach. Paragony grozy tu nie grożą. Najdroższa na tym paragonie, ale warta ceny jest szynka, prawdziwy, pyszny prsut! Market Konzum – ceny Markety Konzum to chorwacka sieć placówek handlowych, obecna na Bałkanach, również w Sarajewie. Jednak, jak przekonałem się w Makarskiej, Konzum ma nieco wyższe ceny niż opisywany wcześniej Studenac. Poniżej kilka serek biały do smarowania chleba ABC: 8,79 kun (100 g), serek biały do smarowania chleba ABC: 16,49 kun (200 g)pasztecik do smarowania chleba: 11,49 kun (95 g), kefir: 5,29 kun (200 g), wędlina na plasterki, prsut ruza: 89,18 kun (36 dkg), wino białe: 33,90 kun (1 litr), cydr jabłkowy: 11, 46 (puszka 0,5 litra), woda mineralna: 7,79 kun (1,5 litra). Ceny w marketach sieci Konzum są nieco wyższe niż w Studenac. Generalnie ceny 2022 w Konzum są nieco wyższe i paragony z tego sklepu mogą przerazić, ale i większy jest wybór wędlin i serów do kupienia na plasterki, w tym fantastyczna szynka dojrzewająca. Koszt jednego takiego drinka w barze w Makarskiej to ok. 60 kun. Ceny w Restauracjach i barach Co pozytywnie zaskoczy? To, że ryb nie kupuje się na porcję. Po zamówieniu dorady na stół wjeżdża na talerzu cała ryba, podobnie zubatac, lubin i inne w całości podawane, jak choćby makrela. Muszle podawane są albo w stylizowanym na muszlę naczyniu, albo w specjalnym kociołku. Ośmiornicę jadałem tu w różnych odsłonach – i w całości, i w częściach, więc ta niższa cena to oczywiście mniejsza porcja. Zresztą, zobaczcie sami, jak prezentują się ceny w restauracjach. Na zdjęciach widoczne są również paragony z miejsc, w których jadłem. 400 kun czyli 250 zł zapłaciłem za litr domowego wina, ośmiornicę z peka oraz mięsiwa z peka w restauracji w Omiš. czarny ryż: od 80 kun za porcję, ryba: dorada, zubac: 92 kuny za porcję z ziemniakami i zestawem surówek, muszle „dagnje”: od 80 kun za porcję, ośmiornica: od 80 kun do nawet 200 za porcję, kalmary z grilla: 92 kuny za porcję, wino białe do obiadu: od 80 to 120 kun za butelkę (1 litr), piwo: od 22 kun, drinki: od 35 kun do nawet 65, kawa espresso: od 10 kun, kawa cappuccino: od 12 kun. Ten zestaw mięsiw przygotowanych w technice peka kosztował 130 kun. Ta ośmiornica z peka kosztowała 170 kun, czyli w przeliczeniu na złotówki 108 zł. Podsumowanie Chorwacja i ceny 2022: w marketach ceny są zbliżone, a nawet wyższe w przypadku niektórych produktów, niż w Polsce. Więcej zapłacimy za wodę mineralną, małe paszteciki do chleba, czy mleko. Wybór kaw w sklepach nie jest duży. Tańsze niż w Polsce są owoce i warzywa, nawet o połowę, szczególnie, gdy kupujemy je w marketach. Do dziś żałuję, że nie kupiłem w Studenac czereśni, których pół kg kosztowało zaledwie 18 kun. 101 zł w przeliczeniu na złotówki. Jest i drożej, i taniej niż w Polsce. Paragony i pokazane na nich ceny 2022 mogą zaskoczyć, tak pozytywnie, jak i negatywnie. Do pozytywnych zaskoczeń należą z pewnością ceny w restauracjach, przynajmniej w niektórych, za dania, które w Polsce kosztują krocie. Tańsze są więc ryby i owoce morza, podawane tu w pierwszorzędny sposób. Chorwacja i ceny 2022 oraz ceny w restauracjach – zobaczcie, policzcie i przeanalizujcie je samodzielnie. Prawie 300 zł za kolację z owocami morza i litrem dobrego wina dla czterech osób. Wychodzi po mniej niż 100 zł na osobę. Czytaj również: Co zjeść w Chorwacji? 10 potraw, których musisz tu spróbować!Wakacje w Chorwacji? Praktyczne porady – co musisz wiedzieć, jadąc tu?Długi lot samolotem – jak go przetrwać? Miej na niego sposób!Jedziemy na wakacje: jak wybrać ubezpieczenie wakacyjnego wyjazdu?Opóźniony pociąg? Zobacz, jakie masz prawaMuzeum Bursztynu w Gdańsku – zobacz Wielki Młyn i złoto Bałtyku!Tanie wakacje i ich koszt – na czym da się zaoszczędzić?Czego nie wolno przewozić w bagażu rejestrowanymCzego nie wolno przewozić w bagażu podręcznymJedzenie w bagażu podręcznym – można zabrać je na pokład?Wizz Air likwiduje bezpłatny większy bagaż podręczny! Do kabiny pasażerskiej… z saszetką?Jak spakować bagaż podręczny do samolotu? Podoba Ci się ten wpis? Podziel się nim z innymi! Które drogi w województwie pomorskim nie są przejezdne? Roboty drogowe: droga 22, (224. km na odc. 0 km) .Utrudnienia drogowe w woj. pomorskim chcemy uniknąć stania w korku czy nadkładania kilometrów warto wiedzieć, gdzie w danej chwili mogą być prowadzone prace drogowe. Sprawdź, na których drogach w województwie pomorskim zaplanowane są na dzisiaj ( roboty drogowe i uniknij utrudnień w KONIECZNIENa tych odcinkach autostrad jest najwięcej wypadkówMoże Ci się przydaćMateriały promocyjne partnera Roboty drogowe: droga 22, (224. km na odc. 0,1 km)Od: 05:00 Do: 15:00 Roboty drogowe: droga 22, m. Rychnowy (239. km na odc. 0,1 km)Od: 05:00 Do: 15:00 Roboty drogowe: droga 55, Sztum - granica województwa (37. km na odc. 43,4 km)Od: 05:00 Do: 16:00 Roboty drogowe: droga 20, m. Chwaszczyno (312. km)Od: 04:00 Do: 13:00Budowa kanalizacji deszczowej oraz sieci wodociągowej w rejonie włączenia ul. Nowo Rdestowej do DK20. Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hruch wahadłowy Roboty drogowe: droga 22, Cierznie - Młynki (209. km na odc. 50,9 km)Od: 05:00 Do: 15:00 Roboty drogowe: droga 55, Sztum (38. km na odc. 0,2 km)Od: 05:00 Do: 22:00„Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego na przejściach dla pieszych w ciągu dróg administrowanych przez GDDKiA Oddział w Gdańsku" osoba do kontaktu : Kierownik BudowyAndrzej Ziemiński tel: 601 988 831ELDRO BUDOWA Sp. z Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 40 km/hRoboty drogowe: droga 55, Kwidzyn - Miłosna (66. km na odc. 0,2 km)Od: 05:00 Do: 15:00„Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego na przejściach dla pieszych w ciągu dróg administrowanych przez GDDKiA Oddział w Gdańsku" osoba do kontaktu : Kierownik BudowyAndrzej Ziemiński tel: 601 988 831ELDRO BUDOWA Sp. z Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hRoboty drogowe: droga 25, Brzezie - Zamarte (25. km na odc. 49,8 km)Od: 05:00 Do: 15:00 Roboty drogowe: droga 25, granica województwa - Brzezie (24. km na odc. 0,8 km)Od: 22:00 Do: 21:59 Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 40 km/hruch wahadłowy ruchem steruje sygnalizacja świetlna Roboty drogowe: droga 55, Kwidzyn (62. km na odc. 0,2 km)Od: 05:00 Do: 15:00„Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego na przejściach dla pieszych w ciągu dróg administrowanych przez GDDKiA Oddział w Gdańsku" osoba do kontaktu : Kierownik BudowyAndrzej Ziemiński tel: 601 988 831ELDRO BUDOWA Sp. z 601 99 88 31 Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hRoboty drogowe: droga 55, Kwidzyn (65. km na odc. 0,3 km)Od: 05:00 Do: 15:00Budowa zatok do kontaktu Wykonawcy Radosław Wnorowski tel. 530 188 413. Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hRoboty drogowe: droga 25, granica województwa - Brzezie (22. km na odc. 0,6 km)Od: 22:00 Do: 21:59 Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 40 km/hruch wahadłowy ruchem steruje sygnalizacja świetlna Roboty drogowe: droga 22, granica województwa - Buszkowo (206. km na odc. 3 km)Od: 22:00 Do: 21:59 Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hruch wahadłowy Roboty drogowe: droga 25, Brzezie - Sporysz (29. km na odc. 1,2 km)Od: 22:00 Do: 21:59 Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 40 km/hruch wahadłowy ruchem steruje sygnalizacja świetlna Roboty drogowe: droga 20, Tuchom (307. km na odc. 0,6 km)Od: 05:00 Do: 05:00budowa chodnika Roboty drogowe: droga 91, Pszczółki - Kolnik (30. km na odc. 0,8 km)Od: 06:00 Do: 13:00Remont nawierzchni ciągu pieszo-rowerowego Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hRoboty drogowe: droga 22, Zabagno - Swarożyn (331. km na odc. 2,6 km)Od: 06:00 Do: 13:00Rozbudowa drogi Zabagno - Swarożyn Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hruch wahadłowy ruchem steruje sygnalizacja świetlna Roboty drogowe: droga 21, Zimowiska (70. km na odc. 0,5 km)Od: 08:00 Do: 13:00Mogą wystąpić zwężenia jezdni do jednego pasa ruchu. Ruch wahadłowy będzie kierowany ręcznie przez uprawnionych pracowników wykonawcy. W porze nocnej ruchem sterować będzie sygnalizacja świetlna. Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ruch wahadłowy Roboty drogowe: droga 21, Włynkówko (64. km na odc. 0,6 km)Od: 08:00 Do: 13:00Mogą wystąpić zwężenia jezdni do jednego pasa ruchu. Ruch wahadłowy będzie kierowany ręcznie przez uprawnionych pracowników wykonawcy. W porze nocnej ruchem sterować będzie sygnalizacja świetlna. Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ruch wahadłowy Roboty drogowe: droga 22, Malbork - Cisy (355. km na odc. 1,4 km)Od: 07:00 Do: 23:00Rozbudowa drogi Dk 22 na odcinku Cisy - Malbork na długości około 1,5 km.: ograniczenie szybkości do 50 km/godz. zakaz wyprzedzania zwężenie jezdni prawo i lewoutrudnienia potrwaja do 15 listopada 2022 rokuProsimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hRoboty drogowe: droga 20, odc. Gdynia polifarb - w. Gdynia w. Kack (312. km na odc. 6 km)Od: 05:00 Do: 13:00Zamkniecie jezdni na odcinku od Polifarbu do w. Gdynia Kack kierunek z Chwaszczyno do Gdyni. Ruch dwukierunkowy puszczony nitką z Gdyni do Chwaszczyna Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 50 km/hRoboty drogowe: droga S6, odc. w. Wysoka - w. Chwarzno (320. km na odc. 1,7 km)Od: 11:00 Do: 10:00Budowa drogi S6 Gdańsk- Słupsk "Trasa Kaszubska" zad. nr. odcinku Budowy zwężenie pasów ruchu jezdni drogi S6 do 2,75m lewy i 3,0m prawy, ograniczenie prędkości do 70 km/h Dodatkowe informacje o utrudnieniu:ograniczenie prędkości do 70 km/hSkąd wiemy o utrudnieniach na drogach w województwie pomorskim?Informacje o utrudnieniach uzyskujemy od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. GDDKiA zbiera informacje o trwających robotach drogowych, dzięki czemu możemy uprzedzać kierowców o utrudnieniach, które mogą spotkać na trasie. Jeśli często podróżujesz,dodaj naszą stronę do ulubionych i odwiedzaj ją regularnie, a już nigdy nie zaskoczy Cię żadne wahadełko czy zamknięta trasa. Widok (10 lat temu) 14 stycznia 2012 o 11:13 Gdzie w Gdańsku mozna wypic DOBRE grzane piwo lub wino?? Chodzi głownie o starówkę. 0 0 (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 18:43 bardzo mi przykro jeżeli chodzi o biedronkę ale masz rację- nie poddawaj się :D (w biedronce i tak nie ma dużego wyboru piwa a warka czy tyskie to jak dla mnie bezsmakowe sikacze :P choć to po prostu moja wina- jestem dość wymagająca jeżeli chodzi o łechtanie kubków smakowych ) może i głupie- ja tak piję :D lubię trzymać szklankę w ręce :D ale widzisz- każdy ma swoje preferencje :) nie kształcę się na kucharza, to znaczy...rozwijam się we własnym zakresie na ten moment :) studia zupełnie odbiegają od moich marzeń o staniu w kuchni :D hmmm nie zależy mi aż tak bardzo żeby preszukiwać internet ;) wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś wprost mi czegoś nie poda to znaczy, że ma ku temu jakiś powód ;) żona cię puści na piwo z małolatą?:D 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 18:24 > zatem powodzenia w biedronkowych zdobyczach :D Z Biedronki niestety nici. Aku mi zamarzł. Ale pójdę do pobliskiego 24h - nie poddam się i wypiję dzisiaj to piwo :D > można pić na siedząco ale trzymać kufel/szklankę w łapce Troszkę to głupie. Pokal się od tego grzeje :D > zaśmiecamy trochę forum A skądże! TO jest dział "towarzyskie" i "small talk" jest jak najbardziej wskazana ;) Dzięki temu dajesz się poznać. Już wiem, że jesteś 22-letnią blondynką, kształcącą się na kucharza. Jesteś niegłupia (korepetycje), pracowita i zaradna (różne inne prace). No i masz zdrowe spojrzenie na świat. Wiedza o Tobie jest zatem znacznie bogatsza, niż o wielu, którzy stękają na forum, że szukają znajomości - a potem znikają :) Poza tym: nie sądzę, żeby Mala83 miała nam to za złe po 2 latach :) > może przejdziemy na mail?:) Jeśli Ci bardzo zależy, to mnie łatwo wyszukasz. Czasami trafiam się zalogowany. A i e-mail czy tel jest łatwy do wyszukania. Możemy się również po prostu wybrać na piwo. Najwyżej zostanę posądzony o pedofilię (kiedy ja byłem w Twoim wieku, trwała jeszcze komuna) :D 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 17:58 zatem powodzenia w biedronkowych zdobyczach :D nie mówiłam tu o piciu na stojąco...można pić na siedząco ale trzymać kufel/szklankę w łapce ;) zaśmiecamy trochę forum...może przejdziemy na mail?:) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 16:50 > panele panu wstaną od wilgoci :D Pamiętasz moje panele? Ażem się wzruszył ;) Ale w takim razie śmiało możesz mi mówić na "ty". Taka zresztą jest formuła na forum :) > nie ogrzało się zbyt szybko pod wpływem ciepła ciała 1. Picie na stojąco z pokala trzymanego w ręku to nie moja bajka 2. Picie na stojąco z kufla w zadymionej kuflotece to dosyć odległa przeszłość. Zresztą - kufle miały ucho do trzymania :) 3. Piwo w stojącym na stoliku pokalu, nawet w upalny dzień się nie nagrzeje... przynajmniej w moim przypadku. Po prostu nie zdąży :D Ale my tu pitu pitu... a Biedronka czeka :) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 16:27 proszę powstrzymać ślinotok :D panele panu wstaną od wilgoci :D fakt, jeszcze jestem dosyć młoda więc wiele przede mna w tym zawodzie :) ale piwo w temperaturze pokojowej nie jest smaczne ;) zmrożone oczywiście też nie ale jeżeli mamy delikatnie chłodne piwo to warto je podać w zmrożonej szklance co by nie ogrzało się zbyt szybko pod wpływem ciepła ciała :) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 15:57 > ...mam w lodówce...rzucić?:D No właśnie... takie z lodówki dla mnie jest za zimne. Ale, jak każdy porządny Polak w niedzielę: skoczę sobie do Biedry i zanabędę browca :D > jako przyszły kucharz... O! Toś młodziutka! Blondynka. I jeszcze ten nick... Ślinka sama leci (oczywiście z powodu tematyki wątku :]) 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 15:29 ...mam w lodówce...rzucić?:D ależ oczywiście- jako przyszły kucharz potwierdzam, że nie należy trzymać się kurczowo przepisu ale jeżeli ktoś nie jest wprawiony w gotowaniu lub wie, że jego wariacje na temat przepisów nie wychodzą, wówczas takie podanie gramatury tudzież proporcji ratuje temu komuś obiad/deser czy właśnie napój ;D i to wcale nie trzeba być proszę pana blondynką (choć ja nią niezaprzeczalnie jestem :D ) tylko...czasem ludzie mają chęci a talentu czy smykałki brak ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 13:50 > wychodzi na to, że uważasz, iż każdą książkę kucharską piszą blondynki,czyż nie? Nie. Jedyny logiczny wniosek, jaki można wysnuć z mojego wpisu jest taki, że książki kucharskie są pisane DLA blondynek a nie PRZEZ blondynki ;) Słyszałem o osobach, które robią potrawy dokładnie wg przepisu i czasami nawet nie smakują ich. Ale umówmy się, że to już jest swego rodzaju odchylenie ;) Każdy posiadacz kubków smakowych, węchowych i jakiegokolwiek kulinarnego doświadczenia, rzuciwszy okiem na przepis jest w stanie wykonać potrawę nie mając podanych dokładnych ilości składników. Po prostu - kierując się smakiem i intuicją. Wyjdzie lepiej lub gorzej - zależy jakie kto ma doświadczenie, intuicję i oczywiście: indywidualne preferencje smakowe. > każdemu smakuje coś innego Zgadza się. Pisałem o profanacji z mojego punktu widzenia - zatem nie traktuj mych słów jako prawdy uniwersalnej :D Po prostu: dla mnie piwo powinno smakować jak piwo, czyli być gorzkie. Można do niego dodać goździki czy sok malinowy ale to już nie będzie PIWO tylko napój piwny :) Często nawet dosyć smaczny :D > niechże pan powstrzyma się od swoich uwag na temat tego, co inni mogą akurat lubić To jest forum dyskusyjne - zatem nie zamierzam powstrzymywać się od wyrażania własnego zdania. I nigdzie nie dyktowałem niczego innym. Daleko mi do totalitarnych zapędów :D A w ogóle to narobiłaś mi smaka na piwo. Nie grzane i nie lodowate, jak teraz w większości serwują. Po prostu zwykłe, chłodne piwko :) Wieeeeeeki nie piłem! 0 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 13:09 czuję się wykastrowana kulinarnie... :D dlaczego zalecenia ilościowe są dla blondynek? wychodzi na to, że uważasz, iż każdą książkę kucharską piszą blondynki,czyż nie? no tak...jestem macho i nie piję grzanego piwa bo to profanacja.... profanacją proszę pana jest to, co się robi z muzyki teraz...a smak jest kwestią gustu, każdemu smakuje coś nie każe panu szanownemu tego grzanego piwa pić więc niechże pan powstrzyma się od swoich uwag na temat tego, co inni mogą akurat lubić :) pozdrawiam, ściskam i życzę smacznego ;) 0 0 ~sa∂yl (8 lat temu) 19 stycznia 2014 o 01:29 Prawie dokładnie tak jak powyżej (oprócz zaleceń ilościowych bo to chyba dla blondynek) zrobiłbym grzańca z czerwonego wina. A piwa? Uważam za profanację tego zacnego trunku. Zresztą.. zestawienie piwa z goździkami i imbbirem.. plijż... ;) 1 0 ~ciachozkremem (8 lat temu) 18 stycznia 2014 o 23:09 u mnie, ja robię pyszne :D właśnie kiedyś poszłam do jakiejś knajpy, mieli grzane piwo i wzięłam...i się okazało że tylko podgrzali piwo i dolali soku malinowego....ble. Załączam przepis na najlepsze grzane piwo :) -1 piwo -łyżka miodu -2-3 łyżki soku malinowego (w zależności od preferencji) - 5 goździków -pół łyżeczki cynamonu -1/3 łyżeczki imbiru -odrobina cukru wanilinowego (opcjonalnie ale daje niesamowity aromat) - dwa plasterki pomarańczy Piwo podgrzać, gdy będzie już ciepłe dodać wszystkie składniki prócz pomarańczy. Doprowadzić do wysokiej temperatury , przelać do szklanki i wrzucić pomarańczę (najlepiej ją pomaltretować słomką :D) 0 0 (8 lat temu) 11 grudnia 2013 o 19:15 Powinni zakazać grzać piwo ;) 0 0 konto usunięte (8 lat temu) 11 grudnia 2013 o 17:09 W Gdyni Restauracja San Marino oferuje Grzane BIAŁE wino !!! z białą czekoladą i nutką wanilii - warto się wybrać bo to na prawdę rarytas :) 0 0 (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 19:18 Aa teraz juz wiem :) Mieszkam na starówce,takze mam blisko Dzieki za propozycje 0 1 ~ala (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 19:11 Na stronce jest mapka dojazdu 0 0 ~ala (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 19:10 Trzeba iść ul. Piwną od Targu Węglowego - CICO jest po prawej stronie Bazyliki Mariackiej. Rzeczywiście może nie rzuca się w oczy, ale jest przy samej ulicy i jak się już stoi przy Bazylice to widać wejście. Polecam zejść na dolny poziom lokalu. 1 0 (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 18:49 a dokladnie w ktorym miejscu to jest.. szlam ostatnio i nie rzucilo mi sie w oczy :) 0 0 ~ala (10 lat temu) 17 stycznia 2012 o 18:42 w CICO na ul. Piwnej w Gdańsku. Świetne grzane piwo i fajna atmosfera. Grzane wino piłam tam raz i zdecydowanie wolę grzane piwo. 1 0 (10 lat temu) 16 stycznia 2012 o 11:34 no to czekamy na jakieś propozycje... jaki to te lepsze knajpy gdzie dają dobrego grzańca? chętnie sie napiję... :o) Mężczyzna to Twój skarb, więc... zakop go w ogródku. :o))) 0 0 ~pozdro (10 lat temu) 16 stycznia 2012 o 08:58 BROVARNIA - przereklamowane, nie warto tam iść. nic specjalnego. są lepsze knajpy. głośno, kible brudne . byłem w piątek. więcej tam nie pójdę. 0 0

gdzie na piwo w gdańsku