Zasady savoir-vivre dla gospodarzy przyjęcia. Gospodarz organizujący przyjęcie również powinien pamiętać o kilku ważnych zasadach savoir-vivre. Na spotkanie powinniśmy zaprosić gości z przynajmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem. Każdego z gości powinniśmy przywitać, wskazać miejsce na pozostawienie wierzchniej odzieży oraz obuwia.
Savoir vivre i hedonizm; Savoir vivre i moralność; Savoir vivre, sztuka i piękno; Savoir vivre i prawdomówność; Jesteśmy rozproszeni; Co zrobić żeby nie być nadubranym? Protokół dyplomatyczny i populizm; Nie dajmy się sproletaryzować; Nowa klasa średnia i zachowania honorowe; Proletaryzacja, płaszcze i futra; Savoir vivre, idea
Prezentacja firmy Omega. PPHU - Zakład kamieniarski, usługi pogrzebowe. Oferta, Mapa dojazdu, Cennik, Opinie. Zadzwoń 508 213 704
Savoir-vivre (fr. savoir – wiedzieć, vivre – żyć; „znajomość życia”) – ogłada, dobre maniery, bon-ton, konwenans towarzyski, znajomość obowiązujących zwyczajów, form towarzyskich i reguł grzeczności funkcjonujących w danej grupie. Co wypada a co nie wypada w teatrze? Kliknij tutaj, aby odtworzyć. 1. Odpowiedni ubiór.
Zatem jak się ubrać na pogrzebie? Lato nie zwalnia cię z przestrzegania zasad savoir-vivre, ale istnieje kilka sposobów na to, aby skompletować strój przewiewny, a jednocześnie elegancki i odpowiedni do okazji. Przeczytaj poniższy artykuł, a dowiesz się, co na pogrzeb latem może ubrać mężczyzna.
Podając rękę lub przytulając możemy pominąć kondolencje słowne i na pewno nie zostanie to potraktowane, jako nietakt. Jeśli z przyczyn od nas niezależnych nie ma możliwości złożyć kondolencji po pogrzebie, przyjmuje się, że maksymalnie do miesiąca czasu można wysłać list lub kartę z kondolencjami.
oMCl. Pogrzeb jest niezwykle przykrą uroczystością. Ma on być godnym pożegnaniem zmarłej osoby. Serca członków najbliższej rodziny zmarłego są jednak rozrywane przez żal i smutek, przez co bardzo wrażliwe na wszelkie nieuprzejmości w tym dniu. Ceremonia pogrzebowa, jak każda inna uroczystość, rządzi się swoimi prawami i wymaga od uczestników znajomości podstawowych zasada savoir vivre. Szarfa na wieńcu a kondolencje Wiele osób myli napis na szarfie z kondolencjami. Kondolencje to wyrazy współczucia, które przekazujemy rodzinie zmarłego. Wraz z nimi możemy zaoferować rodzinie zmarłego swoją pomoc organizacji życia na nowo lub po prostu towarzystwo, gdy członkowie rodziny będą go potrzebowali. Napis na szarfie to z kolei ostatnie słowa kierowane do zmarłego. Przeważnie jest to krótki napis w stylu „ostatnie pożegnanie”, „ukochanemu wujkowi” na pierwszej części szarfy. Na drugiej tradycyjnie podpisuje się osoba, od której wręczany jest wieniec: „Dzieci”, „Pracownicy firmy X” lub po prostu nazwisko całej rodziny. Strój Wbrew obiegowej opinii udział w pogrzebie nie wymaga czarnego stroju. Czarny ubiór obowiązuje tylko najbliższą rodzinę zmarłego. Pozostali żałobnicy muszą wyglądać po prostu schludnie i elegancko. Wskazane są oczywiście spokojne i stonowane kolory. Oprawa muzyczna Niektórzy uczestnicy pogrzebów wpadają na pomysł, by po raz ostatni puścić zmarłemu jego ulubioną piosenkę. Jednak taki pomysł powinien być ustalony przede wszystkim z najbliższą rodziną zmarłego. Czasami rodzina sama decyduje się na zorganizowanie oprawy muzycznej podczas ceremonii i zatrudnia skrzypka w tym dniu. Śmiech Opowiadanie dowcipów jest oczywiście bardzo źle widziane na ceremonii. Jednak jeśli rodzina sama zachęca do wspominania anegdot związanych ze zmarłym, wspólny śmiech może nieco rozluźnić atmosferę i ulżyć rodzinie pogrążonej w żałobie. Wybierając się na pogrzeb warto więc przypomnieć sobie i mieć w zanadrzu jakąś ciekawą i lekka historię związaną ze zmarłym. Należy pamiętać podstawową zasadę, że o zmarłym mówi się albo dobrze, albo wcale.
Śmierć bliskich osób to czas wyjątkowo trudny. Na członkach rodziny zmarłego spoczywa obowiązek organizacji uroczystości pogrzebowych i mimo że wieloma zadaniami dzisiaj może zająć się dom pogrzebowy, to właśnie na najbliższych krewnych ciąży obowiązek zawiadomienia o pogrzebie, a dodatkowo muszą się też oni uporać z bólem emocjonalnym po stracie. Dlatego warto wiedzieć, jak stosownie zachować się podczas okoliczności pogrzebowych, by swoją osobą nie dokładać nikomu o śmierci i pogrzebieOsobiście zawiadamia się tylko najbliższą rodzinę, za to dalszych krewnych, przyjaciół, współpracowników czy znajomych powiadamia się drogą telefoniczną. Bardzo ważne, aby odbierając taki telefon nie przedłużać rozmowy i nie zadawać pytań o szczegóły odejścia zmarłego czy samopoczucie osoby dzwoniącej oraz jej bliskich. Telefonujący musi z pewnością zadzwonić jeszcze do wielu innych osób, a i opowiadanie o tak świeżych wydarzeniach prawdopodobnie przysporzy mu tylko więcej sposobem powiadomienia o czyjejś śmierci jest zamieszczenie nekrologu w prasie lub klepsydry w miejscach, gdzie zmarły mieszkał, udzielał się i pracował. Współcześnie niektóre zakłady oferują także usługi pogrzebowe w postaci wirtualnych nekrologów, które są przeznaczone do zamieszczenia w internecie, np. na platformie – strój i zachowanieW polskiej kulturze czerń to kolor żałobny, ale na czarno ubierają się przede wszystkim najbliżsi zmarłego i zasada ta nie obowiązuje dalszej rodziny lub znajomych. Mimo to warto wybrać kolory ciemne i stonowane, np. granat, grafit. Strój ma być najogólniej skromny i elegancki: panom poleca się garnitur, natomiast paniom – prostą sukienkę albo ceremonii należy zachować powściągliwość i koniecznie wyciszyć telefon. Przeniesieniem ciała zmarłego w miejsce pochówku zajmuje się zazwyczaj zakład pogrzebowy, a za trumną formuje się kondukt, w którym miejsce zależy od stopnia zażyłości ze zmarłym: jako pierwsza idzie najbliższa rodzina i przyjaciele, potem dalsi krewni, znajomi, współpracownicy itd. Idąc w kondukcie powinno się zachować milczenie. Również na cmentarzu w dobrym tonie jest powstrzymywanie się od takich sytuacjach jak pogrzeb mniej znaczy zawsze więcej. Kondolencje to przede wszystkim wyrazy współczucia i solidarności. Wystarczy zapewnić o swoim smutku i pamięci oraz, jeśli chcemy, ofiarować wsparcie i pomoc. Czasami niepotrzebne są nawet słowa – uścisk ręki czy przytulenie osoby, z którą mamy bliższą więź, może okazać się dużo bardziej jeszcze dodać, że w każdym wypadku trzeba uszanować wolę bliskich zmarłego, jeśli w jakiejkolwiek formie poproszą oni o nieskładanie kondolencji albo o nieprzynoszenie kwiatów. W tak ciężkich okresach w życiu łatwo popełnić nietakt. Przepełnieni emocjami, często całkiem nieświadomie możemy przysporzyć komuś bólu, dobrze więc znać te podstawowe zasady. I warto je stosować, by w móc w spokoju ducha towarzyszyć zmarłemu w jego ostatniej drodze.
W dzisiejszych czasach coraz rzadziej mamy do czynienia ze sztywnymi konwenansami dotyczącymi ubioru na wesele, chrzciny czy ważne egzaminy. Należy jednak pamiętać, że nie dotyczy to kwestii pogrzebów. Smutne uroczystości wciąż wymagają trzymania się określonych reguł, których celem jest okazanie szacunku zarówno zmarłemu, jak i jego bliskim. Jeśli wkrótce wybierasz się na pogrzeb, koniecznie sprawdź, co założyć, by prezentować się ubrać się na pogrzeb? Najważniejszą regułą dotyczącą ubioru na pogrzeb jest unikanie ekstrawagancji. Smutna uroczystość z całą pewnością nie sprzyja modowym eksperymentom. Jedyny i słuszny ubiór męski na pogrzeb to ten stonowany, skromny i zachowany w ciemnej kolorystyce. Dodatkowo warto pamiętać, że pogrzeb to uroczystość o charakterze formalnym. Nie powinieneś więc pojawić się na nim np. w ubraniach sportowych (nawet, jeśli są czarne). Odpadają więc czarny T-shirt, krótkie spodnie oraz kurtka puchówka. Co założyć na pogrzeb, aby swoim wyglądem wyrażać szacunek do osoby zmarłej, a przy tym czuć się komfortowo? Garnitur na pogrzeb: tak czy nie? Wiele osób sądzi, że panowie na pogrzeby powinni zakładać wyłącznie czarne, klasyczne garnitury. To element garderoby, który powinien znaleźć się w szafie każdego mężczyzny, ze względu na swoją uniwersalność. Garnitur powinien być jednolity, pozbawiony dekoracyjnych elementów. Nie ma również przeszkód ku temu, abyś założył ciemnoszarą lub granatową koszulę. Te modele dobrze będą współgrały z marynarką o pół formalnym charakterze. Na pogrzebie najlepiej sprawdzi się jednolita koszula pozbawiona jakichkolwiek zdobień. Z oczywistych względów nie wybieraj modelu w zabawne printy, a także wszelkich koszulek z logo.
Pogrzeb stanowi jedno z trudniejszych wydarzeń w życiu. Uroczystość często wymaga naszej obecności z różnych względów. Wśród ludzi pogrążonych w żałobie łatwo zachować się nietaktownie, zazwyczaj nie mając o tym nawet pojęcia. Jak zachować się na pogrzebie? Jakie zasady obowiązują podczas tej uroczystości? Kondolencje – kiedy i w jaki sposób składać Najważniejsze aby bezwzględnie zastosować się do życzeń rodziny. Jeśli wcześniej zostaliśmy poproszeni o nieudzielanie kondolencji, należy to uszanować. Podchodząc po zakończeniu pogrzebu do osoby w żałobie, wyraźmy w krótkich słowach, że strata również nas boli i zaproponujmy pomoc. Nie zadawajmy pytań o samopoczucie i stan psychiczny, gdyż mogą być bardzo źle odebrane. Ubiór na pogrzeb Pamiętajmy, że udając się na pogrzeb powinniśmy zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji. Pomimo, że ubrania w kolorze czarnym zobowiązują głównie najbliższą rodzinę zmarłego, warto potraktować czerń jako okazanie szacunku. Na pogrzebie nie ma miejsca na jaskrawe kolory i krzykliwe fasony. Warto ograniczyć także biżuterię do minimum. Najlepiej sprawdzi się prosty garnitur i buty wizytowe. Kobiety mogą zdecydować się na sukienkę, bądź spódnicę, jednakże tylko przy zachowaniu odpowiedniej długości. Fason mini zdecydowanie odpada. Kwestia makijażu to sprawa indywidualna, jednakże warto pamiętać, że pogrzeb to uroczystość pełna smutku i żalu. Wobec tego lepiej nie nakładać mocnego makijażu, a później próbować doczyścić policzek z rozmazanego czarnego tuszu do rzęs. Pogrzeb a obecność dzieci Istnieje wiele opinii na temat uczestnictwa dzieci w pogrzebach. Warto jednak oswajać dzieci ze śmiercią i tłumaczyć dlaczego ostatnie pożegnanie jest bardzo istotne dla oddania szacunku zmarłemu. Jeżeli jednak jesteśmy przekonani, że nasze dzieci nie będą się odpowiednio zachowywać podczas uroczystości, lepiej zrezygnować z ich udziału. Zabierając dzieci pamiętajmy aby one również były stosownie ubrane. Jak się zachować podczas stypy? Stypa to spotkanie podczas którego wspomina się zmarłego i opowiada o jego dobrych cechach. Najważniejszą zasadą jest odpowiedni dobór słów. Bardzo nietaktowne będzie wspominanie zmarłego w złym świetle. Nie powinno się pod żadnym pozorem także nadużywać alkoholu. Podsumowanie – Savoir-vivre Pogrzeb bliskiej osoby to często jedno z najcięższych przeżyć w życiu człowieka. Pamiętajmy zatem o dobrym zachowaniu i zasadach, których należy przestrzegać, aby okazać szacunek zmarłemu. Łatwiej nam będzie przetrwać ten czas jeśli zdecydujemy się na usługi pogrzebowe oferowane przez profesjonalny zakład pogrzebowy.
Na początku lipca otrzymałem maila od pana Roberta z Torunia, który napisał z prośbą o poruszenie tematu styp. Mamy wprawdzie lato, jak zauważył pan Robert, ale nawet i o tej radosnej porze przychodzi się człowiekowi zmierzyć z tak smutnymi doświadczeniami, jak śmierć. To prawda i dlatego postanowiłem dziś zająć się nie tylko problemem przyjęć po pogrzebach, ale i wszystkim, co związane z tą przejmującą uroczystością. Panu Robertowi zaś bardzo dziękuję za list pełen miłych słów oraz propozycję tematu na kolejny tekst. Powiadomienie O pogrzebie bliskich i znajomych najlepiej powiadomić telefonicznie. Dawniej korzystano z telegramów i specjalnych powiadomień, które rozsyłano pocztą. Nie należy jednak takiej informacji przekazywać w formie SMS. Może kiedyś savoir-vivre uzna tę formę za połączenie telegramu i powiadomienia, ale jeszcze dziś byłoby to odebrane jako nietakt. Każdy zaś kto zostanie bezpośrednio przez rodzinę poinformowany o uroczystościach pogrzebowych powinien się poczuć zobowiązany do wzięcia udziału. Pamiętajmy, że o pogrzebie się zawiadamia, ale na pogrzeb się nie zaprasza. Otrzymawszy taki telefon nie kontynuujmy rozmowy i nie zadawajmy pytań o przyczynę śmierci czy samopoczucie najbliższych zmarłego. Wynika to głównie z powodów organizacyjnych: rodzina musi takich telefonów odbyć kilkanaście lub kilkadziesiąt i niemożliwym do wykonania byłoby opowiedzenie każdemu historii ze wszystkimi szczegółami. Co więcej, wspominanie tych ostatnich mogłoby też dodatkowo powodować ból i cierpienie. Inną formą powiadomienia o śmierci zmarłego są tzw. klepsydry, czyli ogłoszenia, które wiesza się na domu (bloku) zmarłego, przy kaplicy czy kościele, do którego uczęszczał (w małych miejscowościach również na tablicach ogłoszeń), a także w miejscu pracy zmarłego. Jeżeli zmarły był postacią powszechnie znaną, należy opublikować nekrolog w prasie lokalnej lub ogólnopolskiej. Takie ogłoszenie o czyjejś śmierci może pojawić się przed pogrzebem (jeśli zakłada się, że w uroczystościach weźmie udział bardzo wiele osób) lub po pogrzebie. W tym ostatnim przypadku będzie to informacja o czyjejś śmierci oraz o uroczystościach pogrzebowych, które się odbyły w gronie rodzinnym. I w nekrologu, i w klepsydrze możemy przekazać prośbę o “nieskładanie kondolencji" oraz “nieprzynoszenie kwiatów" (niektórzy w zamian proszą o przekazanie datków na cel charytatywny). Bezwzględnie takie życzenie należy uszanować. O pogrzebie na Facebooku? Współcześnie powinniśmy zadać pytanie, czy o śmierci naszych bliskich należy powiadamiać na portalach społecznościowych. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że są czymś pomiędzy platformą prywatnego kontaktu (jak telefon) a medium przypominającym tablicę ogłoszeniową lub gazetę, do których dostęp ma szersze grono, to wydaje się, że odpowiedź powinna brzmieć: tak, można. W tym wypadku warto ograniczyć się jednak do treści samego przekazu lub skorzystać z konwencjonalnej regułki. Z kolei wszyscy, którzy się na taką informację natkną nie powinni jej “lajkować", a więc oznaczać kliknięciem “lubię to". Nie dość, że to nielogiczne, to w tym przypadku jeszcze niesmaczne... Lepiej też zrezygnować z wszelkich komentarzy. Kondolencje Od razu po otrzymaniu informacji o czyjejś śmierci powinniśmy bliskim przesłać kondolencje. Najwłaściwszą formą jest ręcznie pisany list. W niektórych podręcznikach do dobrych manier dopuszcza się wykorzystanie gotowych kart, często już z wydrukowanym odpowiednim tekstem. Moim zdaniem lepiej jednak na białej kartce papieru nakreślić dwa lub trzy zdania, najlepiej wiecznym piórem. Jeżeli zmarły był kimś bliskim - możemy sobie pozwolić na dłuższą formę, która da wyraz poczuciu naszej straty i współczuciu wobec najbliższych. Za każdym razem powinniśmy jednak zadbać, by nie popadać w patos, nie pisać frazesów i nie przywoływać wyświechtanych cytatów. “Z wielkim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Wujka Ksawerego. Zawsze będę go pamiętać jako człowieka wielkiej życzliwości, nieustannie chętnego do pomocy i ciągle uśmiechniętego. Proszę przyjąć moje wyrazy współczucia i zapewnienie, że myślami jestem blisko Was" - tak mógłby brzmieć list przesłany owdowiałej ciotce (osoba wierząca “myśli" mogłaby zamienić na “w modlitwie"). Kondolencje można też złożyć osobiście. Właściwy moment następuję już po uroczystościach pogrzebowych, po złożeniu trumny lub urny do grobu. Czasem nie trzeba wypowiadać żadnych słów, ale jedynie uścisnąć czyjąś rękę lub kogoś przytulić. Składanie kondolencji to jedyny moment, gdy możemy czyjąś dłoń ująć w dwie nasze ręce. W ten sposób dajemy znać o szczególnej bliskości, zrozumieniu i współczuciu (przypomnijmy, że w sytuacji biznesowej ktoś mógłby to odebrać jako próbę dominacji). Z kondolencjami nie dzwonimy. Po pierwsze rodzina zmarłego w tym czasie ma inne obowiązki, po wtóre - w takim momencie zwyczajnie nie musimy mieć ochoty z nikim rozmawiać. Stypa Najczęściej w tym momencie otrzymujemy zaproszenie na stypę. Wiele razy widziałem, jak różne osoby w tej sytuacji próbowały się tłumaczyć czy usprawiedliwiać i w efekcie odmawiały uczestnictwa. Proszę takiego zaproszenia nigdy nie odrzucać. Naszym obowiązkiem jest to, by być blisko osób, które dopiero co pożegnały swojego męża, dziadka czy brata. Stypa czyli poczęstunek pogrzebowy to po łacinie consolatio, czyli ulga, pociecha. Właśnie to winni jesteśmy bliskim zmarłego. W polskiej tradycji o zmarłych należy mówić dobrze albo wcale. W czasie poczęstunku po pogrzebie należy o tej zasadzie pamiętać. Nie ma potrzeby zmarłego wybielać, ale też nie ma konieczności prostować czyichś historii, jeżeli przedstawiają pochowanego lepszym niż był w rzeczywistości. Najlepiej wsłuchajmy się w głos najbliższych. Dzięki temu szybko rozpoznamy, czy chcą wspominać osobę, czy też rozmawiać o czymś zupełnie innym. Dawniej na stypach podawano alkohol. Co tu dużo mówić, służył po prostu rozluźnieniu atmosfery. Na Śląsku, skąd pochodzę, zwyczaj ten nazywano “przepijaniem skórki". Sam znam go już jedynie z opowieści pokolenia rodziców i babci. Pan Robert w swoim liście pisał, że w niektórych miejscach na Pomorzu zwyczaj ten jest do tego stopnia skonwencjonalizowany, że kieliszek wódki zastępuje czasem powitanie. Na Kujawach, jak zauważa w mailu, podchodzi się do niego raczej sceptycznie. Współcześnie podobnie ma być na Kurpiowszczyźnie, o czym opowiadał mi mój przyjaciel i w Warszawie (mój trzydziestoletni kolega Warszawiak nigdy się z takim obyczajem nie spotkał ani o nim nie słyszał). Udało mi się ustalić, że zwyczaj wciąż istnieje w okolicach Łodzi, częściowo na Śląsku i w Nowej Hucie w Krakowie. Pije się alkohol i wspomina przy tym zmarłego na Ukrainie. (Będę wdzięczny za napisanie w komentarzach, jak to jest w przypadku Państwa regionu). Ci, którzy ze zwyczaju rezygnują jako jeden z powodów wymieniają... brak umiaru. Jak się takie pełne powagi spotkania kończyły możecie się Państwo już sami domyśleć. Współcześnie więc można swobodnie ze zwyczaju podawania wódki zrezygnować. Ceremonia pogrzebowa Jeżeli zmarły był wyznawcą jakiejś religii, pogrzeb najpewniej odbędzie się w ramach właściwego ceremoniału. W przypadku, gdy udajemy się na taką uroczystość do kościoła innego wyznania niż nasze lepiej wcześniej dowiedzieć się czegoś na temat panujących tam zwyczajów, niż podpytywać innych w trakcie ceremonii. Pogrzeb może mieć również charakter świecki. Wtedy ogranicza się do okolicznościowych przemówień i ceremonii złożenia trumny lub urny w ziemi. Tak się składa, że na pogrzebach zazwyczaj spotykamy wszystkich dalszych krewnych i osoby, z którymi od dawna się nie widzieliśmy. To piękne świadectwo naszego poczucia obowiązku wobec zmarłego, swoistego wewnętrznego nakazu spełnienia “ostatniej posługi". Pamiętajmy, by wszystkie rozmowy i pogawędki zostawić na czas po uroczystości, by nie rozmawiać z sobą, jak to często bywa,w jej trakcie. Strój i żałoba Dawniej strój żałobników był bardzo skonwencjonalizowany. W dwudziestoleciu międzywojennym kobiety, które chowały mężów musiały na przykład nosić kapelusze i tzw. wdowie welony (wszystko musiało być czarne, matowe). Od mężczyzn wymagano włożenia czarnego garnituru, czarnego płaszcza, butów, rękawiczek oraz czarnej opaski (na rękawie i kapeluszu). Koszula mogła być biała, szara lub w czarno-białe paski (zwyczaje opisuje Maria Barbasiewicz w książce “Dobre maniery w przedwojennej Polsce"). Obyczaje te uległy zmianie, między innymi z powodu ograniczeń finansowych. Dziś nie ma obowiązku ubierania się na czarno na pogrzeb, choć radzi się to najbliższej rodzinie. Kobiety nie powinny mieć biżuterii oraz makijażu. Mogą za to skorzystać z ciemnych okularów, które obecnie zastępują dawną woalkę. Wszyscy pozostali uczestnicy mogą być ubrani w ciemne i w szare ubrania. Najważniejsze, by ubiór był prosty i skromny (nie ma mowy o krótkich czy wydekoltowanych sukienkach oraz koszulach rozpiętych do połowy brzucha). Żałoba wyrażana w stroju nie dotyczy dzieci. Dawniej okres żałoby był silnie skonwencjonalizowany i był uzależniony od stopnia pokrewieństwa ze zmarłym. Najdłużej trwała żałoba po mężu i rodzicach, krócej po dziadkach i rodzeństwie oraz dalszych krewnych. W tym czasie nosiło się czarne ubrania (jedynym wyjątkiem uprawniającym do założenia czegoś w jasnym kolorze był ślub lub chrzest w rodzinie) i nie można było brać udziału w hucznych rozrywkach (stało się to udziałem Scarlett w filmie “Przeminęło z wiatrem"). Dziś często powiada się, że żałobę nosi się w sobie, w sercu, a nie na sobie. Każdy więc ma prawo uzależnić od siebie długość trwania tego okresu. Wojciech S. WocławPopularyzator wiedzy z zakresu savoir-vivre'u i etykiety w biznesie, współpracuje z telewizją, radiem i prasą. Konferansjer (występował w Polsce, Armenii, Gruzji, USA, Kanadzie, Nowej Zelandii i Australii, w Sydney Opera House). Pisarz i publicysta. Wojciech S. Wocław Artykuł pochodzi z kategorii: Wojciech S. Wocław - komentarze Wojciech S. Wocław
strój na pogrzebie savoir vivre